poniedziałek, 26 września 2011

gubię się sama w sobie.

Wyrozumiałość może być nie raz okej.  
Od wczoraj zaczyna się robić dziwnie z pewnych przyczyn,
ale mam nadzieje, że to wszystko ulegnie zmianie jak minie trochę czasu.
Teraz może będzie ciężko ze mną wytrzymywać, ale nie oczekujcie ode mnie
entuzjazmu bynajmniej narazie. W sumie nie wiem na czym
stoje więc wahania nastroju w tym czasie będa normalne, ale i do wytrzymania
mam nadzieję. Chciałabym chociaż kilka dni odpocząć od szkoły, tych ludzi, ale niestety
narazie nie jest to realne. W weekend na biwak więc w sumie czekam tylko na week.
piona ;)

fot: ja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz