Kolejny dzień staram się pozbierać.
Nie będę ukrywać, że mi Ciebie nie brakuje bo byłoby to oszukiwanie samej siebie.
Tak brakuje mi Ciebie niesamowicie mimo wszystko. Oddałabym wiele żeby być teraz z Tobą, przytulić się, pocałować, ale nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli. Chciałabym zapomnieć bo to wszystko nie ma już sensu, ale wiem, że nie zapomne za dużo nas łączyło, a ja za dużo nadal do Ciebie czuję. A widać to po tym jak na Ciebie patrze. Kurwą, chcę Cię! : * Nie chcę nikogo innego prócz Ciebie, a mam tyle okazji. Wiem, że to i tak nie miałoby sensu bo w głowie tak czy tak cały czas Ty. A czy musi tak być? ;|
Wstałam godzinke temu, zdąrzyłam już umyć głowę i posprzątać w pokoju także już mam luzik. A na dodatek od wczoraj mam strasznie męczący kaszel z którym nie da się nic zrobić. Gardło mnie zaczyna boleć, także mogę stracić głos niedługo już ledwo mówię. Chyba teraz odbija mi się krzyczenie, bieganie i tak dalej w Sławie. A co ja się tu dziwie jak po tańczeniu szłam moczyć głowę do zimnej wody w jeziorku tyryryry. Ogólnie niezapomniany weekend <3
http://www.youtube.com/watch?v=HOw-Mm6Jm8Y&ob=av2n
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz